Rehabilitacja blizny po cesarskim cięciu

mar 22, 2021

          Polska jest jednym z Państw, w których statystycznie wykonuje się największą liczbę cesarskich cięć. Szacuje się, że około 1/3 ciąż rozwiązywana jest na drodze cesarskiego cięcia. Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje właściwą liczbę porodów przez cesarskie cięcie na poziomie 10-15% podczas gdy w Polsce ich liczba przekracza 40%. Nie wszystkie porody tą drogą mają wskazania do ich wykonania. Wykazano, że u około połowy kobiet po porodach drogą cesarskiego cięcia dochodzi do powikłań w obszarze blizny pooperacyjnej. Najczęściej są to zrosty pozabiegowe oraz skutki ich wpływu na okoliczne tkanki. Dochodzi tym samym do ograniczenia ruchomości powięzi co ma negatywny wpływ na sylwetkę oraz pracę mięśni.

Jak powstaje blizna po cesarskim cięciu?

            Blizna po porodzie cesarskim cięciem obejmuje skórę, tkankę podskórną, macicę, a także powięź. Mimo, iż mięśnie nie zostają poddane cięciu to rozcięcie powięzi pomiędzy nimi i powstanie w następstwie tego działania blizny, ma wpływ także na ich kondycję. Proces powstawania blizny umownie dzieli się na 3 etapy. W pierwszym z nich, trwającym do 7 dni, toczy się proces zapalny. Drugi etap to czas naprawy tkanek i trwa od 6 do 8 tygodni. Ostatnim etapem jest faza modelowania i przebudowy blizny, trwająca od pół roku do nawet 2 lat. Blizna, którą widzimy obejmuje obszar skóry, jednak zdecydowanie ważniejsza w opracowaniu jest blizna,  która powstała w miejscu cięcia głębiej położonych struktur tkankowych.  

Powikłania spowodowane blizną po cesarskim cięciu

            Jak już wspomniano, blizna może prowadzić do zrostów, te z kolei do ograniczenia ruchomości powięzi i jej elastyczności. Zmiany te powodują nieprawidłowe ułożenie struktur względem siebie, dysbalans mięśniowy oraz ograniczony ślizg mięśni względem siebie i powięzi. W wyniku długotrwałych nieprawidłowości w funkcjonowaniu opisanych tkanek może dochodzić do bólu brzucha z towarzyszącymi zaparciami i bolesnymi wzdęciami, zaburzeń postawy i wzorców ruchowych, bólu kręgosłupa (zarówno lędźwiowego jak i wyższych jego odcinków), bólu głowy. Do innych niedogodności, na które skarżą się pacjentki, należą bolesne miesiączki i trudności z zajściem w kolejną ciążę, a także ból podczas stosunku.

Rehabilitacja po zabiegu cesarskiego cięcia

            Badania wskazują, że kobiety po cesarskim cięciu nie otrzymują właściwych wskazówek odnośnie postępowania z raną oraz blizną pooperacyjną. To martwiące, ponieważ głównym elementem profilaktyki zrostów w obszarze blizny jest profesjonalna rehabilitacja. Faza gojenia, w której rozpoczniemy terapię rany i blizny, warunkuje możliwości terapeutyczne. Sugeruje się jak najszybsze przystąpienie do profesjonalnego opracowania obszaru zabiegowego. Do czasu zasklepienia rany stosowane są jedynie techniki oddziałujące na jej okolicę (nie dotykamy rany).

Od momentu ściągnięcia szwów wskazane jest intensywne opracowanie blizny poporodowej. Bardzo korzystne warunki do jej gojenia i przebudowy tworzy trwający wówczas połóg, bowiem hormony wydzielane przez organizm w tym okresie dobrze oddziałują na tkanki. Co więcej, substancje jakie krążą w naszym organizmie w czasie połogu pozwalają także na efektywniejsze opracowanie starych blizn m.in. po poprzednim cesarskim cięciu. Ważna jest więc wczesna rehabilitacja.

Wprowadzenie fizjoterapii dopiero w trzecim etapie kształtowania blizny powoduje nieco mniej korzystne i intensywne oddziaływanie, ale z pewnością daje szansę na poprawę jakości blizny i zapobiega dalszym powikłaniom. Wydłuża się wówczas czas terapii i jest ona mniej efektywna, ale mimo to, bez względu na czas jaki minął od porodu, warto  zająć się swoją blizną po „cesarce”. Metody stosowane w terapii blizny to jej manipulacja oraz mobilizacja, techniki mięśniowo-powięziowe stosowane na większym obszarze, drenaż limfatyczny, a także wspomaganie kinesiotapingiem i specjalistycznym treningiem ruchowym.

Autor: mgr Kaja Kwiatkowska
Fizjoterapeutka, absolwentka Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Posiada 7-letni staż w zawodzie fizjoterapeutki oparty na pracy z pacjentami ortopedycznymi, urazowymi oraz sportowcami. Ukończyła liczne szkolenia z zakresu terapii manualnej oraz specjalistycznych form ćwiczeń ruchowych.
Zobacz artykuły tego autora